Wybieg – ile szynszyla powinna biegać?
Kwestie wybiegów dla szynszyli często prowadzą do różnych sporów. Niemniej jednak jest to bardzo ważny element w życiu szynszyli. Każdy z nas, kto posiada przynajmniej jedną szynszylę wie, jaką radość sprawia jej bieganie po domu.
Kiedy wypuszczać szynszyle?
Kiedy wypuścić szynszyla? Zaleca się zabawę z szynszylą oraz jego wybieg na godziny późne popołudniowe lub wieczorne. Jest to związane z ich naturalnym cyklem życia, właśnie wtedy są aktywne i skore do zabawy. Ich ciekawość nie zna granic. Wypuszczanie rano lub w ciągu dnia powoduje, że zaburzamy biorytm życia szynszyli, a to z kolei przyczynia się do zwiększenia stresu i zmniejszenia odporności. Jest to bardzo ważne, ponieważ wszystko to może doprowadzić do niepotrzebnych i przykrych w skutkach chorób.
Zachowanie szynszyli podczas wybiegu (pierwszy wybieg i kolejne):
Pierwszy wybieg
Pierwszy wybieg szynszyla powinien odbyć się najlepiej po kilku dniach od przybycia do nowego domu. Pamiętajmy, że szynszyla jest bardzo wystraszona i w tych chwilach wymaga dużego spokoju.
Przy pierwszym wypuszczeniu szynszyli z klatki powinniśmy być spokojni, a wszystko powinno odbywać się bez większych hałasów. Szynszyla musi zdobyć nasze zaufanie i uwierzyć nam, że nic jej nie grozi. Każdy nagły ruch z pewnością ją spłoszy i będzie się bała.
Kolejne wybiegi
Podczas kolejnych wybiegów możemy pozwolić sobie na większą swobodę. Tutaj można bardziej zbliżyć się do zwierzątka. Szynszyle doskonale reagują na dźwięk wpadającego jedzenia do miski lub poruszanego pojemnika z jedzeniem. Moje szynszyle reagują także na dźwięk dotykanego poidełka, hałasu potrząsanej karmy itp. Dlatego przy kolejnych wybiegach warto usiąść na podłodze i przywoływać szynszyla właśnie jedzeniem lub smakołykami (suszone owoce, orzechy).
Wtedy szynszyla zacznie nas dobrze kojarzyć i chętnie przychodzić w przyszłości. Podczas wybiegu należy wystawić pojemnik z pyłkiem (może być specjalna kuweta, szklana kula czy miska), żeby szynszyla mogła się wykąpać – pamiętajmy jednak, że kąpiel powinna się odbywać ok 2 razy w tyg.
Gdy szynszyla będzie już oswojona i poczuje się, że nasz pokój jest zarówno jej pokojem, to będzie można zauważyć jej radosne bieganie tam i z powrotem. Zwykle taki wybieg to przeplatanka – wzmożony i intensywny ruch, a później odpoczynek (gdzieś za kanapą, za firanką). Wtedy jest cicho i szynszyla się regeneruje.
Ile szynszyla powinna biegać?
Nie chcę tu nikogo pouczać, każdy myślący właściciel szynszyla wie, że te gryzonie wymagają wiele zaangażowania i poświęcenia sporej ilości czasu. Uważam jednak, że szynszyla powinna biegać minimum 1 godzinę dziennie. Oczywiście jak najbardziej może dłużej – jeśli mamy na to czas i warunki. Dlaczego piszę o czasie? Ponieważ mając czas możemy obserwować kulki i je pilnować. Nie radzę zostawiać szynszyli samej sobie, bo zniszczy wszystko, co znajdzie na swojej drodze (od kwiatów, które mogą być trujące, po kable od elektronicznych sprzętów, po meble, tapety, ubrania i wiele innych). Jednocześnie wyrządza wtedy szkody i grozi samej sobie.
Gdzie wypuszczać szynszylę?
Niejednokrotnie byłam świadkiem, jak szynszyla biegnie na pamięć i uderza głową w nową szafkę, której nie było. Zwłaszcza, że szynszyle są bardzo szybkie i najczęściej w pierwszej kolejności biegną, a dopiero później myślą. 😉
Najlepiej w tym samym pomieszczeniu. Gdy szynszyla pozna już pokój, szybko zauważymy, że jest swobodna i zna każdy zakamarek – bardzo szybko można ją wtedy znaleźć podczas odpoczynku. Szynszyle mają dosyć dobrą pamięć, lecz krótką. Dlatego ważny jest codzienny wybieg.
Jak złapać szynszylę?
Łapanie szynszyli to często walka z wiatrakami! Jak kuleczka zorientuje się, że przyszedł czas 'spania’ (bo dla niej to na pewno nie jest ta pora), to będzie biegała szybciej niż prędkość światła. Ja zwykle łapię szynszyle na dźwięk jedzenia – nie mogą się powstrzymać, żeby nie podejść.
Jest to bardzo dobry sposób – po rozmowach z Wami wiem, że nie jest to tylko moja taktyka ;-)! Warto jednak mimo wszystko zabrać się za to nieco wcześniej – niekiedy bywają dni, że nawet przez godzinę nie można ich złapać. Pamiętajmy – nic na siłę! Łapanie na siłę potęguję stres u gryzonia, co nie jest wskazane.
bardzo ciekawe 🙂
świetny blog!
pozdrawiam 🙂
Dziękujemy!
mój Lilek ostatnio odkrył gdzie trzymam karmę, podbiega i próbuje przewrócić puszkę 😛
musisz uważać 😉
[…] do zapoznania się z postem na temat tego ile szynszyla powinna biegać – to podstawowa wiedza, którą warto posiadać, jeszcze przed kupnem […]
Uszynszyla, a co z wypuszczaniem szynszyli w kuli??? (Takiej jak dla chomika tylko duuużo większej) nabyłam taką kule z tego powodu że zawsze jak wypuszcze szynszyle w pokoju to one znajdą jakąś droge pod wersalke (i nie chcą z tamtąd wyjść, a mogą też utknąć), a na korytarzu boje sie że przynise coś na butach i sie zatrują???
Napisałam Ci odpowiedź na wiadomość na forum, więc tutaj powtórzę całość.
NIE POLECAM kuli do biegania. Szynszyle nie są przystosowane do biegania w kuli jak chomik. Są to zwierzęta, które skaczą i jest to jakby wplecione w ich naturę. Popcornując mogą sobie zrobić krzywdę. Jeśli chcesz, żeby się nie chowały na wybiegu, zorganizuj im metalowy wybieg – taki, jak np. serwuje się królikom. Metalowe ogrodzenie, które rozstawia się i wpuszcza do niego zwierzęta. Oczywiście wybieg powinien być możliwie jak największy i ogrodzenie powinno być wysokie, żeby szynszyla nie przeskoczyła. Brzmi to dosyć niemiło, ale nie jest to złe rozwiązanie. Do takiego wybiegu możemy sami wejść i wchodzić w interakcję z szynszylami. Po wybiegu wszystko składamy i np. wsuwamy za szafę, bo to mało miejsca zajmuje. A co do korytwarza, czym mają się zatruć? Jeśli sprzątamy w domu regularnie, myjemy podłogę i odkurzamy, to prawdopodobieństwo zarażenia czymkolwiek jest niskie. Ryzyko jest zawsze – nawet jeśli kupimy trociny, w których będzie grzyb.
Ten wybieg to bardzo dobry pomysł 😉 Poszukam w Hipciu i innych zoologach 😀
o coś takiego mi chodziło http://allegro.pl/kojec-klatka-dla-szczeniat-psa-kota-krolika-wybieg-i4658261366.html 😉 Jeśli zmieści się w domu, to czemu nie 😉
No, kupiłam wybieg 😀
No to czekam na zdjęcia i na relację z tego, jak szynszylom się podoba 😉
Ok, zdjęcia będe wrzucać do albumu na forum 😉
Wrzuć też w zakładkę GALERIA – u góry strony na pasku jest 🙂
Ok, według tego co tam pisali wybieg powinien przyjść (przy pomocy kuriera 😉 ) jutro 😀
i jak? ;D
Szynszyle bardzo zadowolone z wybiegu 🙂 Tyle że Pusia Ze względu na jej mikrą tuszę i niepokonaną chęć ucieczki, potrafi przecisnąć sie prze kraty… XD
Ja będę miała 2 szyszki i mam w domu poświęcony dla nich pokój bez kabli i mebli taki pusty gościnny ale dość duży. Mam jeszcze pytanie czy można kupić im taki płotek z kratki z takim foliowym daszkie do rozstawienia na dworze jako teren do biegania po ogródku, ale ogrodzony?
Nie można szynszyli wypuszczać na dwór. Przede wszystkim może je przewiać i mogą zachorować. Niestety nie wymyślono jeszcze szczepionek dla szynszyli, więc nie powinno się ich wystawiać na kontakt z trawą, ziemią i innymi rzeczami, na których są zarazki i bakterie.
Moja malutka reaguje na swoje imię i jak ją tylko zawołam przybiega, ale jak mówie, że idziemy do klatki już nie jest taka spokojna ;-), probuje zwiać 😛
Hello there, You’ve done an excellent job. I will definitely digg it and personally suggest to my friends.
I’m sure they’ll be benefited from this web site.