Spadek wagi u szynszyli. Czy to coś złego? Co robić?
Już kilka razy na grupie Szynszyle dla szynszylomaniaków pojawiały się zapytania typu:
„Coś dzieje się z moją szynszylą, nie chce jeść twardych rzeczy i strasznie schudła..”.
Ja sama jestem czujna, jeśli chodzi o wagę i jej utratę. Głównie ze względu, że kiedyś Stefan sporo schudł, ale było to efektem wyjazdu na święta. Między innymi dlatego ważę je regularnie.
Przykładowe powody spadku wagi u szynszyli:
- szynszyla przeżywa stres (nagła przeprowadzka, zbyt mała klatka, złe warunki, brak towarzystwa)
- doznała kontuzji – uderzyła się i nie jest w stanie nic jeść z powodu bólu
- zaczynają jej przerastać zęby (korona zęba lub korzenie)
- obecność pasożytów w układzie pokarmowym szynszyli
- idzie wiosna (lub inna pora roku), co wpływa na życie każdego z nas, w tym zwierząt
- zwiększenie aktywności (np. gdy szynszyla zaczęła biegać na talerzu lub ma częstsze wybiegi
- zmiana karmy z bardziej kalorycznej, na mniej kaloryczną
- choroba
Jakie mogą być dodatkowe objawy, towarzyszące chudnięciu szynszyli?
- zmniejszony apetyt
- mniejsza ilość bobków
- apatia
- zmęczenie
- łzawiące oczy – bardzo często w przypadku dolegliwości związanych z przerastającymi zębami
- agresywne zachowanie (wobec właściciela, jak i wobec współtowarzyszy)
- smutek i mniejsza chęć do interakcji
- biegunka
- nadmierna ilość wypadającego futra
- unikanie dotyku lub nawet atakowanie człowieka (np. gdy szynszylę coś boli)
- unikanie towarzystwa (np. chowanie się na wybiegu i brak aktywności)
Co zrobić, gdy szynszyla chudnie?
- Jeśli są to duże spadki, np.: 50 g i więcej, to niezbędna będzie wizyta w gabinecie weterynaryjnym – lekarz powinien przeprowadzić dokładne badania, w tym dokładny wywiad – warto wybrać weterynarza, który zna się na tych egzotycznych zwierzętach, a nie takiego, który udaje, że się zna.
- Po postawieniu diagnozy, podjąć odpowiednio leczenie.
- Jeżeli lekarz weterynarii nie stwierdzi nic poważnego (po dokładnych oględzinach, pytaniach i badaniu) i stwierdzi np. że to reakcja na zmianę pory roku lub stres, to nie powinniśmy zbytnio panikować. Pamiętajmy jednak, by ważyć szynszylę regularnie i mieć rękę na pulsie.
- Podać jej coś na wzmocnienie – pyłek pszczeli, zarodki pszenne. Jeżeli spadek wagi u szynszyli był bardzo duży, to niezbędne może być podanie Herbi Care Plus, czyli karmy ratunkowej (może być z niewielką ilością gerberka, jeśli szynszyla nie będzie chciała tego jeść. Słodkie i kaloryczne jedzenie może ją do tego skutecznie zachęcić. Będzie też łatwe do zjedzenia, gdy utrata wagi jest związana z przerośniętymi zębami.
- Jeżeli powodem utraty wagi jest uraz, np. złamana/skręcona/zgnieciona łapka, to pomyślmy o tym, jak to się mogło stać i wyeliminujmy ryzyko ponownej kontuzji.
- Gdy lekarz weterynarii stwierdza możliwość występowania pasożytów niezbędne będzie przeprowadzenie dodatkowych badań.
- Nie czekajmy na cud. Gdy szynszyla schudnie do mniej niż 400 g szanse na jej uratowanie drastycznie spadają.
Pamiętajcie, że ten post nie jest badaniem w gabinecie weterynaryjnym i jeżeli macie wątpliwości zawsze należy udać się do dobrego weterynarza. Moje przemyślenia i obserwacje powinny być traktowane jedynie jako podpowiedź/sugestia. Czynników jest wiele. Jak już uda się Wam zwalczyć chorobę lub po prostu wrócić do odpowiedniej wagi (przyjmuje się najczęściej, że powinno to być minimum 500 g dla dorosłej szynszyli) i ją ustabilizować nie zapomnijcie o regularnym ważeniu Waszych szynszyli.
Do tego przyda się elektroniczna waga kuchenna (do kupienia np. tu) i notes/komputer/smartfon lub tablet do zapisywania pomiarów. Ja korzystam ze zwykłej wagi kuchennej marki Łucznik i aplikacja na iPada (o tym w innym poście) lub plik excel w chmurze :). Bierzmy je też częściej na ręce i obserwujmy każdego dnia.
zdjęcia autorstwa M.D. Harter
[FM_form id=”1″]