Ranking karm dla szynszyli – sierpień 2014
Bardzo często pytacie się np. na szynszylowej grupie na Facebooku, jaką karmę wybrać, czy ta jest dobra, której unikać i tym podobne.
Z racji tego, że można w dalszym ciągu zauważyć niewielką świadomość wielu właścicieli szynszyli – szczególnie tych młodszych lub świeżych (nie zrozumcie mnie źle, nie jest to często wina samych właścicieli – idąc do zoologicznego ufacie, że sprzedawca doradzi Wam dobrze, a nie, że zależy mu tylko na sprzedaży) – ważne jest to, żeby podkreślić, które karmy są GODNE UWAGI, a których zdecydowanie NIE PODAWAĆ szynszylom.
Pod lupę, wg składu analitycznego wzięłam najpopularniejsze karmy dostępne w Polsce – od najtańszych, do najdroższych.
Pamiętajcie, żeby nigdy nie brać za wyznacznik ceny. Często ludzie kupują najtańszą i nie przywiązują uwagi do składu. A przecież nawet jeśli kupujemy jedzenie dla siebie to sprawdzamy skład i datę ważności – ja robię to zawsze. Więc dlaczego mam nie dbać o to w przypadku dobierania karmy dla szynszyli?
Które karmy na TAK, a które karmy na NIE?
Jest to ranking, który nie zawiera wszystkich dostępnych marek i karm danych firm – z pewnością pojawią się kolejne aktualizacje.
Karmy zaznaczone kolorem zielonym są na TAK, natomiast karmy zaznaczone kolorem czerwonym są zdecydowanie ODRADZANE!
Kolejne liczby i % oznaczają skład procentowy danych składników – odpowiadają one tej miniaturze po prawej stronie.
CO JEST WAŻNE?
To, na czym należy się skupić podczas wyboru karm i czego powinno być procentowo najwięcej w karmie to: białko surowe, włókno surowe, minerały i popiół. Zdecydowanie najmniej powinno być 3 składnika z listy – oleje i tłuszcze surowe. Różnice w jakości są zauważalne nie tylko pod względem cyferek.
Szynszyla, która będzie karmiona VL Chinchilla Nature będzie zdrowa, a jej futro będzie się mieniło i błyszczało. Natomiast szynszyla karmiona Dadikiem, czy co gorsza – Meganem – na pewno nie będzie ani zdrowa, ani zadowolona – będzie za to narażona na choroby, ospała, a jej futro będzie przypominało mopa.
POLECANE:
ODRADZANE:
ZABRONIONE:
Zanim wybierzesz karmę i będziesz chciał/a zaoszczędzić te kilka złotych na jedzeniu, przemyśl, czy leczenie w przyszłości nie będzie droższe? Ja jestem pewna, że tak i chociażby z tego względu wolę sobie oszczędzić tych przykrych wydatków.
Pomyśl też na co Twoja szynszyla zasługuje – to Ty decydujesz o tym, co ona zje.
Jeśli sądzisz, że lepsze karmy są drogie – odwiedź sklep internetowy i zamów karmę kilka złotych taniej niż w stacjonarnym sklepie.
Co sądzicie o rankingu? Jakie karmy dajecie szynszylom? Piszcie w komentarzach!