Jak słyszą szynszyle? – Słuch szynszyli
Uszy – budowa i kształt
Szynszyle słyną z tego, że są bardzo czujne i płochliwe.
Z pewnością mają bardzo dobry słuch, jednak często jest to kwestia indywidualna. Jedne reagują już na najcichsze sygnały, a drugie jakby ich nie słyszały.
Uszy szynszyli są bardzo charakterystyczne – duże i sterczące – najczęściej posiadają nieliczne owłosienie lub są łyse. Mogą mierzyć od 3 do 6 cm. Jedna z moich szynszyli ma wielkie uszy – widać je z kilometra 😉 – prawie 6 cm. Są gładko zakończone.
Uszy mogą mieć różny kolor – w zależności od umaszczenia szynszyli. Niektóre są ciemne, a inne jasne.
Uszy u szynszyli są bardzo ukrwione, co widać na zdjęciach Stefana (Brown Velvet). W gorące dni, gdy krążenie się zmienia i jest mu ciepło, pierwsze oznaki, że wymaga ochłodzenia to właśnie czerwone uszy.
U czarnych czy standardowych szynszyli nie widać czerwonych naczyń krwionośnych, ale można wyczuć ich fakturę.
Co ciekawe, szynszyle (te oswojone, które lubią pieszczoty) uwielbiają dotykanie uszu – głaskanie, lekkie drapanie czy masowanie. Oczywiście nie powinno się nic wkładać do uszu szynszyli, żeby nie zrobić jej krzywdy!
Jak słyszą szynszyle?
Szynszyle słyszą podobnie jak ludzie – badania słuchu szynszyli dowiodły, że słyszą one podobnie jak ludzie.
Ich słuch jest zbliżony do ludzi bardziej niż innych gryzoni.
Zatem szynszyle podobnie, jak my odczuwają nagłe i głośne dźwięki, które nie są zbyt przyjemne. Natomiast nie mają one wbrew pozorom jakoś nazbyt wrażliwego i intensywnego słuchu. Dlatego jeśli Tobie jest za głośno, to z pewnością szynszyla odczuwa to w nieprzyjemny sposób.
Szybkość ich reakcji nie wynika zatem tylko ze słuchu, ale i z ich naturalnej płochliwości. Czasami obserwując moje szynszyle mogę wywnioskować, że częściej płoszy je mój nagły ruch ręką niż nagłe stuknięcie.
A jak to jest ze słuchem Waszych szynszyli? Podzielcie się uwagami w komentarzach!
Moje szyszki nawet nie otworzą oczu jak włączam odkurzacz, przy czym moje szczurki podskakuja jak głuipie I uciekają. Chomik otworzy jedno oko, pokręci nosem I dalej śpiocha.
szynszyla najlepiej rozumie jak coś psoci i się ją karci to wtedy wie że o niego chodzi 😉 i jak wyciągam magiczną torebeczkę ze smakołykami to też wtedy uszy na baczność i czujne obserwowanie 😉
Ostatnio zauważyliśmy z chłopakiem, ze Celina chyba lubi słuchać Bajora- reaguje na melodię, nawet wynurza się z zaciekawieniem ze swoich ulubionych kryjówek w pokoju, kiedy słyszy jego piosenki, nasłuchuje, nadstawia uszy, szuka skąd dobiega dźwięk i czasami 'odpowiada’ krótkim ’ ćwierkaniem (??). Wydaje mi się, że jest wrażliwą na pewne dźwięki, bardzo rozróżnia głosy osób – reaguje na głosy domowników , nawet te słyszane przez telefon. I tak jak w poprzednich komentarzach – dokładnie rozumie kiedy zwracam jej uwagę, gdy obgryza kabel lub coś innego ciekawego.
Poza tym, mam dokładnie podobne spostrzeżenia do tych z artykułu – mam wrażenie, że częściej szynszylę może płoszyć nagły ruch, nawet nie zbyt gwałtowny, niż jakieś głośne dźwięki. Niektórych moja szynszyla nie lubi, na inne nie zwraca uwagi – np. nie znosi odgłosu odkurzacza ( z pewnością, dlatego, że nie przepada, kiedy sprzątam jej wolierę), natomiast dźwięk dzwonka do drzwi, czy domofonu kompletnie na niej nie robi wrażenia (w przeciwieństwie do moich koszatniczek, które na każdy wysoki dźwięk reagują piskiem).
spryciule 😉
U mnie odkurzacz nie robi wrażenia, prędzej jak machnę ręką (nie uderzając o nic), to one wtedy jak poparzone. Oczywiście nie robię tego specjalnie i nie warto ich testować.
u mnie bardziej reagują na machnięcie ręką (bez uderzenia o coś) niż na dźwięk odkurzacza, dzwonka, czy nawet szczekającego psa;)
a no to wiadomo, ale człowiek też na szelest sztywnej folii (np. takiej, w której jest czekolada Milka) od razu czuje jedzenie hehe 😉