10 pomysłów na spędzenie czasu z szynszylami w izolacji społecznej
Wiem, że ponad miesiąc siedzenia w domu mocno daje w kość. Sytuacja nowa i dla wielu z nas nie do pomyślenia. Ja sama stosuję się do wszystkich zaleceń i zachęcam Cię do odprężenia się (w miarę możliwości) i znalezienia sobie ciekawego zajęcia w tych trudnych czasach.
Szynszyle to mój sposób na stres i rozładowanie emocji. Obserwacja zwierząt zawsze wprowadza mnie w spokój i odpręża. Dlatego też przygotowałam 10 pomysłów, które pozwolą na wykorzystanie wolnego czasu w domu z szynszylami.
- Sprzątanie woliery dla szynszyli
- Większa ilość dni spędzonych w domu w czasach pandemii zachęca nas do poszukiwania różnych 'rozrywek’. Jedną z nich może być gruntowne sprzątanie woliery. Do tego warto przygotować m.in.: lateksowe rękawiczki, szczoteczkę, naturalny płyn antybakteryjny (ja od dłuższego czasu używam naturalnych produktów – w tym od polskiej marki YOPE), papierowy ręcznik, miskę z ciepłą wodą, gąbkę/ścierkę do wycierania nadmiaru wody. Ja zaczynam od wyjęcia z woliery dla szynszyli wszystkich mebelków, misek, paśników i wiszących gryzaków. Zamiatam odchody i stare patyki. Przechodzę do etapu czyszczenia półek i krat woliery przy pomocy płynu i szczotki. W przypadku mocnych zabrudzeń wszystko powtarzam i przecieram je wilgotną ścierką, a następnie do suchego – papierowym ręcznikiem. I gotowe! Pamiętaj, że nie powinno się zbyt mocno namaczać drewnianych półek. Przy okazji myję miski, poidełka i klatkę z zewnątrz. Materiałowe mebelki dla szynszyli lądują w pralce.
- Kreatywny wybieg szynszyli
- Inną ciekawą formą rozrywki jest zorganizowanie kreatywnego wybiegu dla szynszyli. Większa ilość czasu sprawia, że w końcu możemy poświęcić znacznie więcej uwagi szynszylom. Pobawmy się wybiegiem i poobserwujmy zachowanie szynszyli. W dobrym wybiegu nie powinno się zbyt mocno ingerować w to, co robią szynszyle. Stwórzmy im bezpieczny tor przeszkód np. z kartonów, wanny do kąpieli, misek z jedzeniem. W internetowych sklepach zoologicznych znajdziecie gotowe drewniane zabawki, które sprawdzą się na każdym szynszylowym spacerniaku. Żeby wybieg był ciekawszy warto zrobić go na zamkniętej przestrzeni – np. w korytarzu. Dzięki temu szynszyle się nie schowają i będziemy mogli oglądać ich gonitwy i wspólne zabawy. Nie zostawiajmy szynszyli na wybiegu bez opieki.
- Tworzenie zabawek dla szynszyli
- To zadanie dla miłośników DIY i ręcznych robótek. Do stworzenia najprostszych zabawek do gryzienia nie potrzebujemy profesjonalnych narzędzi. Wystarczy sznurek, drewniane patyki i kreatywność. Zabawki do gryzienia możemy zrobić z gotowych elementów z drewna, dostępnych w internetowych zoologach. Do ich robienia korzystaj tylko z naturalnych materiałów i nietoksycznych farb dla dzieci. Ja ostatecznie stawiam i tak na naturalność. Dlatego wszystkie zabawki, które wiszą w mojej wolierze są w kolorze naturalnego drewna. Tutaj znajdziesz mini poradnik z instrukcją stworzenia prostej zawieszanej zabawki dla szynszyli. A tutaj znajdziesz inspiracje, które pomogą Ci stworzyć własne gryzaki dla szynszyli.
- Urządzanie woliery dla szynszyli
- Poprzednie dwa pomysły to idealny początek dla urządzenia woliery dla szynszyli (może być też zwykła klatka). Wykorzystajmy wolny czas na rozrysowanie wyglądu woliery i ustawienia poszczególnych elementów. Możemy narysować je na kartce lub na komputerze. Inspiracji warto poszukać na Instagramie lub Pintereście – bogactwo pomysłów z całego świata. To idealna okazja na znalezienie wymarzonego zestawu materiałowych domków i hamaków (Twoje szynszyle Ci podziękują) oraz wsparcie polskich małych, rodzinnych firm, którym nie jest łatwo w czasach pandemii. Więcej pomysłów znajdziesz tu, na moim profilu na Pintereście. Według statystyk profilu ruch wzrósł po 11.03 (ogłoszenie pandemii i ograniczeń związanych z zachowaniem społecznego dystansu). Co świadczy o tym, że właśnie teraz szukamy pomysłów i szynszylowych inspiracji.
- Metryczka dla szynszyli
- Wiem z doświadczenia, że większość posiadaczy szynszyli bardzo często bagatelizuje sprawę metryczki czy książeczki/notesu zdrowia. Natomiast tak ważne zapiski przydają się w przypadku posiadania większej ilości szynszyli (od dwóch w górę) oraz w sytuacji choroby czy zagrożenia życia szynszyli. Metryczka może być zwykłym notesem lub profesjonalną książeczką zdrowia zwierzęcia, którą można dostać w gabinecie weterynaryjnym lub w sklepie zoologicznym. Co warto w niej zapisać? Imię, płeć i wiek szynszyli. Natomiast regularnie warto wpisywać wagę, niecodzienne zachowania lub samopoczucie szynszyli. W przypadku wizyty u weterynarza będziemy wiedzieli, jak odpowiedzieć na wywiad. Ważenie szynszyli jest ważne dla nas samych – gdy waga zmienia się drastycznie jest to powód do wizyty u weterynarza. Często przez brak pomiarów nie znamy wagi wyjściowej i nie jesteśmy w stanie ostatecznie stwierdzić, czy szynszyla schudła czy też nie. Z uwagi na ich puszystość i optyczną wielkość przez futro, możemy sami siebie wprowadzić w błąd.
- Zakupy dla szynszyli
- Ja sama zrobiłam większe zapasy w internetowym sklepie zoologicznym. Dla szynszyli i psa. Dzięki temu śpię spokojnie i wiem, że moim szynszylom nie zabraknie bezzbożowej karmy, ziół, patyków czy ściółki. Pamiętaj, że w czasach pandemii internetowy sklep zoologiczny to bezpieczna opcja. Wysyłki kurierskie mogą się wydłużać, ale cały czas działają. Zanim zaczniesz przygotuj listę niezbędnych produktów, a dopiero na końcu rzeczy, bez których szynszyle są w stanie żyć, ale chciałabyś/chciałbyś je mieć.
- Wsparcie szynszylowych stowarzyszeń
- W tych trudnych czasach wiele prozwierzęcych stowarzyszeń czy schronisk przestaje być wspierana. Tego rodzaju podmioty w dalszym ciągu potrzebują naszego wsparcia. Udostępnianie ich postów i wsparcie zbiórek to jedna z najważniejszych rzeczy, które teraz możemy robić.
- Organizacja szynszylowych zapasów
- Jeśli zawsze marzyłaś/eś o pięknie ułożonych i ometkowanych pudełkach z ziołami czy karmą, to idealny czas na wdrożenie tego planu w życie. Opakowania możesz zamówić przez internet. Z doświadczenia wiem, że wszystkie produkty powinny być szczelnie zamknięte – np. w pojemnikach na żywność. Dzięki temu zachowasz porządek, będziesz wiedzieć jakimi zapasami dysponujesz, a szafka z produktami będzie wyglądała nieziemsko!
- Szynszylowe social media i sesja zdjęciowa
- Kilka dni temu ruszyliśmy z akcją #szynszylewdomu, która polega na publikowaniu zdjęć szynszyli m.in. na Instagramie. Dzięki temu możemy pokazać światu swoje piękne szynszyle, ale też zachęcić innych do pozostania w domu. Dwie pieczenie na jednym ogniu! To dobry moment na zaktualizowanie szynszylowego profilu na Instagramie i zrobienie mini sesji zdjęciowej. Nie potrzebujesz do tego profesjonalnego sprzętu. Wystarczy telefon, światło dzienne, szynszyle i mała scenografia. Oraz cierpliwość. 🙂 Pamiętaj też, że wszelkie sesje zdjęciowe nie powinny męczyć zwierzęcia i trwać długo. Szczególnie, jeśli do zdjęć korzystasz z lampy, która może razić szynszyle.
- Zaprojektowanie woliery
- Do tego potrzebujesz kartki, ołówka, linijki i inspiracji (np. z mojego profilu na Instagramie lub z oficjalnego konta na Pintereście – link w górnej części bloga). Nawet jeśli teraz nie zamówisz woliery, to warto sobie ją wymarzyć. Powinna być możliwie jak najwyższa i mieć półki na zakładkę. By w przypadku utraty równowagi szynszyla nie spadła z wysokiej odległości. Pomyśl o tym, gdzie umieścisz materiałowe lub drewniane mebelki, miskę dla gryzonia, poidełko i zabawki do gryzienia. Dodatkowo zastanów się nad umieszczeniem w wolierze dla szynszyli drewnianego kołowrotka lub talerza do biegania.
To by było na tyle! Mam nadzieję, że pomogłam i zainspirowałam Cię do działania. Chętnie dowiem się, jakie są Twoje sposoby na nudę z szynszylami. 🙂